najczęstszą praktyka w komisach i nie tylko jest montowanie podrobionych tablic z Allegro i wystawianie na nie ubezpieczenie- które jest nic nie warte. W razie kontroli policji laweta a w razie wypadku ubezpieczyciel się wypina. Nie wierzycie w skale procederu? Wejdźcie na allegro i wpiszcie tablice kolekcjonerskie!

Tylko w Polsce kupujący samochód np 20 letni przyjeżdża z miernikiem lakieru i narzeka ze samochód ma slady użytkowania bo powinien być salonowy. Nie jestem handlarzem ale nie dbam przesadnie o samochód który jest dla mnie tylko środkiem do przemieszczania a nie ołtarzem i sprzedaje tak jak jezdżę czyli nawet specjalnie nie myje jak ktoś chce to sobie umyje. Ma być sprawny i trzymać sie kupy

Mi oszuści sprzedali motor z kierownicą po lewej stronie.

W Polsce nie dziala system prawny, gdyz sedziowie maja PRLowska mentalnosc, arogancje i bylejactwo, a przy tym sa bezkarni. Adwokaci sa na ogol calkowicie zdemoralizowani i zachlanni na pieniadze i moga dzialac na korzysc przeciwnika. Polscy mechanicy sa nieodpowiedzialni, niesolidni, bylejaccy i oszukanczy.

Tak, a wspólnikiem jest często serwis ogłoszeniowy, który zamiast zmieniać status ogłoszenia na nieaktualne, kompletnie go ukrywa. Przez to jeżeli nie znasz technik zabezpieczenia ogłoszeń przed transakcją, to nie możesz udowodnić, że sprzedawca pisał, że samochód jest bezwypadkowy.

To jak rolnicy

Prowadzacy jest fajny

Polska jest krajem bezprawia - pisoblszewia działa na wzór państwa sowieckiego . Swoich chronimy resztę gorszego sortu prześladujemy. Pis walczy z sądami i tam widzą patologię, a w prowincjonalnej policji i innych służbach narasta jeszcze gorsza patologia i takie sierżanty będą teraz królami życia, bezkarni i wszechwładni i maja układy z różnej maści handlarzami którzy też czują się bezkarni. Liczą się tylko układy a obywatel jest wszedzie dojony i oszukiwany.

Samochód musi być zarejestrowany, mieć ważny przegląd,ubezpieczenie i prowadzący musi być trzeźwy. Samochody sprowadzane z Niemiec są wyrejestrowane. Jeśli dojdzie do kolizji żaden ubezpieczyciel nie wypłaci grosza,bo na kogo i gdzie jest zarejestrowany pojazd????!!!! To że ubezpieczyciel sprzedał polisę nikogo nie powinno dziwić, przecież z tego żyje,ale żeby ubezpieczenie było ważne muszą być spełnione określone w umowie kryteria. Niedopełnienie ich skutkuje pełną odpowiedzialnością za wszystkie powstałe szkody. Chytry dwa razy traci, wybór należy do ciebie.

Fakt jest taki ,że człowiek który się wypowiada mówi o historii tyko Dlaczego DZIŚ CHCE ZOSTAĆ CELEBRYTĄ tzw kręcenie liczników jest już od długiego czasu karane ,czy pan tego nie wie --auto można dziś sprawdzić różnymi metodami choćby miernikiem czy komputerem PO CO SŁUCHAĆ PSEUDO SPECJALISTY lepiej wieżyć własnemu rozumowi , przejechać się autem zobaczyć z zewnątrz ,a przede wszystkim rozumieć ,że auto które jeżdziło już np 15 lat nie jest nowe , dziś wszyscy jeżdzimy podobnymi autami i nie słuchajmy pseudo znawców i mechaników jeśli ktoś nie wierzy , proszę obejrzeć program o mechanikach w tvp , to zrozumie !

mam kia sportage I właściciel chcę uzyskać 40,hadlarze dają 30 i mam się cieszyć że kupią.Wiem co mam z przebiegiem 145.jeśli jest ktoś zainteresowany dzwonić 720442442.

Wszystko fajnie ale dlaczego ten handlarz jest taki brzydki? Jego buźka raczej nie zachęca do kupna.

Czytelnicy, czy wszyscy to oszuści ? Nie !!! Problem polega gdyż Polacy chcą dużo auta za małe pieniądze ! Wejdźcie w role sprzedawcy . przykładem jest rynek niemiecki . Samochód często kupowany przez polskich handlarzy od niemieckich pośredników aut którzy z kolej skupują auta od różnych dostawców samochodów, autoryzowanych salonów aut (często auta wzięte w rozliczeniu) oraz osób prywatnych w ogłoszeniach . Używane auta są w różnym stanie technicznym i wizualnym . Jak handlarz samochodowy ma znać historie auta które ma ponad 5, 10 lat i więcej gdy kupuje przeważnie kilkanaście aut w pakiecie ? Natomiast polski klient oczekuje piękny stary nowy samochód za małe pieniądze ! Fakt jest taki ze polskie społeczeństwo jest mocno roszczeniowe zwłaszcza w segmencie starych aut w kwotach miedzy 5 a 15 tysięcy złotych ! Nie można oczekiwać od sprzedawcy by sprzedał nowy używany samochód ! Zaś sprzedawcy robią poważny błąd !!! Opowiadają różne historie by sprzedać auto ! Zamiast powiedzieć jaki jest stan faktyczny i poinformować klienta o tym co sprawdził co nie w aucie i powiedzieć szczerze ze nie zna historii używanego auta gdyż nie jest wstanie tego wiedzieć ! Kto z handlarzy może wiedzieć co się działo z 10 , czy 15 letnim autem. Ludzie przestańcie narzekać i sprawdźcie auto sami a przede wszystkim przestańcie oczekiwać od samochodu 10 letniego czy 15 letniego by był nowym autem . Jeżeli nie stać Was na nowy samochód z salonu który często ma tez wady to przyjmijcie fakt ze używane auto nie jest nowe !!!

Czytelnicy, czy wszyscy to oszuści ? Nie !!! Problem polega gdyż Polacy chcą dużo auta za małe pieniądze ! Wejdźcie w role sprzedawcy . przykładem jest rynek niemiecki . Samochód często kupowany przez polskich handlarzy od niemieckich pośredników aut którzy z kolej skupują auta od różnych dostawców samochodów, autoryzowanych salonów aut (często auta wzięte w rozliczeniu) oraz osób prywatnych w ogłoszeniach . Używane auta są w różnym stanie technicznym i wizualnym . Jak handlarz samochodowy ma znać historie auta które ma ponad 5, 10 lat i więcej gdy kupuje przeważnie kilkanaście aut w pakiecie ? Natomiast polski klient oczekuje piękny stary nowy samochód za małe pieniądze ! Fakt jest taki ze polskie społeczeństwo jest mocno roszczeniowe zwłaszcza w segmencie starych aut w kwotach miedzy 5 a 15 tysięcy złotych ! Nie można oczekiwać od sprzedawcy by sprzedał nowy używany samochód ! Zaś sprzedawcy robią poważny błąd !!! Opowiadają różne historie by sprzedać auto ! Zamiast powiedzieć jaki jest stan faktyczny i poinformować klienta o tym co sprawdził co nie w aucie i powiedzieć szczerze ze nie zna historii używanego auta gdyż nie jest wstanie tego wiedzieć ! Kto z handlarzy może wiedzieć co się działo z 10 , czy 15 letnim autem. Ludzie przestańcie narzekać i sprawdźcie auto sami a przede wszystkim przestańcie oczekiwać od samochodu 10 letniego czy 15 letniego by był nowym autem . Jeżeli nie stać Was na nowy samochód z salonu który często ma tez wady to przyjmijcie fakt ze używane auto nie jest nowe !!!

Ponad połowa aut używanych na naszym rynku to pojazdy po szkodach całkowitych... Tylko Polska klepie i dalwj wypuszcza na drogi... Ale póki jest popyt, byle taniej, byle taniej to z czym tu walczyć ...

Takie artykuły zawsze mnie śmieszyły...

Kłamią prosto w twarz, a gwarancje sprzedawców można sobie wsadzić. Jak mi któryś mówi o niebitym aucie i gwarancjach to jakby pluł w twarz

NAJWIĘKSZYM oszustem jest rząd pobierający nielegalną akcyzę za auta sprowadzone z UE !! akcyza tylko w tym chorym kraju ! komuna PRL ! kiedyś za to będziecie złodzieje rozliczeni i pójdziecie siedzieć ! miernoty , gamonie jak nic sensownego ,normalnego nie potraficie wymyśleć , to przynajmniej skopiujcie system z niemieckich wydziałów komunikacji ! proste wyrejestrowanie i zarejestrowanie pojazdu , tablice 5 dniowe , 30 dniowe itp. proste rozwiązania służące społeczeństwu !

Nie ma reguły. Dwa razy kupowałem auto w komisie (z czujnikiem w garści) i byłem bardzo zadowolony Dałem się natomiast oszukać prywatnemu właścicielowi. Fakt wymiany chłodnicy właściciel tak mi wyjaśnił, że nie wzbudził żadnych podejrzeń, podobnie jak i nowe reflektory. Dopiero po 7 latach, przy sprzedaży auta w AAA, pracownicy komisu poświecili mi latarką przy silniku i pokazali byle jak pospawane elementy prostowane chyba na kowadle, świadczące o tym, że auto prawdopodobnie zaliczyło czołówkę.