Za prezydentury Donalda Trumpa izraelscy osadnicy zaczęli budować coraz więcej osad i miasteczek na terenie Zachodniego Brzegu. W wyniku międzynarodowych traktatów i porozumień, tereny Zachodniego Brzegu przypadły Palestyńczykom. Od wielu lat Izrael łamie te postanowienia i zachęca swoich obywateli do osiedlania się na tych terenach. Nowe osady przybierają różne formy: od miasteczek namiotowych, po pełnoprawne miasta z centrami handlowymi i uniwersytetami. Ostatnich pięciu prezydentów USA próbowało rozwiązać konflikt i wypracować porozumienie, które będzie satysfakcjonujące dla obu stron. To jednak się nie udało. Biden, który większość swojej prawie 50-letniej kariery politycznej poświęcił polityce zagranicznej, zasugerował już, że USA zajmą się tym tematem podczas jego prezydentury. Jednak zamiast próbować go rozwiązać, jego administracja chce nim zarządzać, tak aby upewnić się, że prawa obu stron będą przestrzegane.