Celebryta zasłynęła również wywiadem w Gali, gdzie zdradziła swoje "lekkie znudzenie bogactwem". W rozmowie z Pudelkiem przyznała, że będąc "dzieckiem komuny", nie mogła pozwolić sobie na zakupy w Pewexie. Mielcarz zachwycała się, że pojawienie się światowych marek, zrównywało Polskę z Zachodem.