Berlińska restauracja The Goldhorn Beefclub serwuje najdroższe steki na świecie, których cena sięga nawet 4 tys. euro. - Mamy najlepsze mięso na świecie. Mamy wołowinę Wagyu, Black Angus i Kobe, która jest jest najdroższą na świecie. Tylko kilka autoryzowanych niemieckich firm może ją sprzedawać, a my jesteśmy jedną z nich - mówi właściciel restauracji, Josh Jabs. Jabs postanowił uchylić rąbka tajemnicy i pokazać pracę swoich kucharzy. - Steki grillujemy najstarszą metodą na świecie, przy użyciu węgla drzewnego. Grill jest nagrzany do bardzo wysokiej temperatury, która nadaje mięsu rdzawy aromat. To bardzo ważne, to daje stuprocentowy efekt - mówi właściciel. Klienci są zachwyceni. - Mięso jest delikatne, czuć posmak rdzy. Nigdy wcześniej nie jadłam takiego mięsa. Smak jest po prostu świetny - chwalą.