programy
kategorie

Odnaleźli ocalałe dzieci w ruinach. Dramatyczne nagranie z akcji ratunkowej po tornado w USA

Funkcjonariusze biura szeryfa ze stanu Kentucky uratowali dwójkę małych dzieci, które cudem przeżyły przejście tornada. Udostępnili właśnie dramatyczne nagranie z akcji ratunkowej, które zarejestrowała tzw. body kamera. Dzieci ukryły się w wannie, która została porwana przez wiatr i przeniesiona spory kawałek dalej wraz z częściami domu. Funkcjonariusze i sąsiedzi usłyszeli płacz dzieci wśród ruin domu. Okazało się, że wanna leżała do góry nogami – pod nią leżały dzieci. Matka po wszystkim powiedziała, że w ostatniej chwili zdołała umieścić dzieci w wannie i przykryć je kocem oraz poduszką. Dała im również Biblię. Dzieci są całe i mają jedynie powierzchowne stłuczenia. Zostały przewiezione do szpitala. 10 grudnia przez środkową część Stanów Zjednoczonych przeszły silne tornada, które zrównały wiele miejscowości z ziemią. Zginęły aż 74 osoby, wśród nich było 12 dzieci. Liczba ofiar może wzrosnąć, gdyż cały czas są usuwane skutki uderzenia kataklizmu i wielu...

rozwiń
24-12-2021
7 reakcji
4
1
2
Podziel się
Komentarze (2)
27-12-2021
RealistaAmerykańce same sobie winne. Budują drewniane domy, a później są takie nagrania
zobacz więcej komentarzy (2)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(2)
Realista
2 lata temu
Amerykańce same sobie winne. Budują drewniane domy, a później są takie nagrania
USA
2 lata temu
....... te domy są cudowne kiedy jest słońce i piękna pogoda / 65% z drewna .. na tornado drewno to za mało , mówią ze Ameryka zamożna .... a jak nie wielu stać na dom murowany .. po drugie Amerykanie często migrują, dziś pracuje w Bostonie .. za lat 5 na Alasce
Najnowsze komentarze (2)
Realista
2 lata temu
Amerykańce same sobie winne. Budują drewniane domy, a później są takie nagrania
USA
2 lata temu
....... te domy są cudowne kiedy jest słońce i piękna pogoda / 65% z drewna .. na tornado drewno to za mało , mówią ze Ameryka zamożna .... a jak nie wielu stać na dom murowany .. po drugie Amerykanie często migrują, dziś pracuje w Bostonie .. za lat 5 na Alasce