programy
kategorie

Remont A2. Będą wielkie utrudnienia. Wiemy kiedy

Kierowcy jeżdżący autostradą A2 na odcinku między Warszawą i Łodzią będą musieli uzbroić się w ogromne pokłady cierpliwości. Zbliża się upragniona rozbudowa drogi o trzeci pas, jednak pociągnie za sobą wielkie utrudnienia i korki. - Mamy decyzje środowiskowe na rozbudowę, szykujemy dokumenty przetargowe, aby jesienią ogłosić postępowania przetargowe. Rok potrwają prace projektowe, zabudowujemy przestrzeń pomiędzy jezdniami do środka. W latach 2023-24 będą poważne utrudnienia - powiedział w programie "Money. To się liczy" Tomasz Żuchowski, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. - Zależy nam na tym, by tak poprowadzić organizację ruchu, aby kierowcy, którzy będą przemieszczali się na tym kierunku, wybierali drogi S8 i A1, a my skupimy się na budowie trzeciego pasa. Wierzę, że ten projekt otworzy nasze drogi na Europę i na świat - dodał.

1 reakcja
0
0
1
Podziel się
Komentarze (1)
23-07-2021
NiestetyMyślący
Pacany. Przecież w momencie budowy tych naszych dróg dwujezdniowych przypadkiem nazwanych autostradami wszyscy kierowcy pukali sie w czoło i szukali trzeciego pasa. Sam...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
NiestetyMyślą...
3 lata temu
Pacany. Przecież w momencie budowy tych naszych dróg dwujezdniowych przypadkiem nazwanych autostradami wszyscy kierowcy pukali sie w czoło i szukali trzeciego pasa. Sam pamiętam jak jechałem nowym odciniek za Poznaniem w kierunku granicy i jadę obwodnicą dwupasmową, jadę, jade i czekam gdzie ta autostrada się zacznie a tu granica niemiec i trzeciego pasa nie znalazłem. No ale teraz można znowu kase za to samo ściągnąć. A że kierowcy będą kisnąć w korkach to co to ich obchodzi. Najważniejsza kasa dla pociotków no i przecięcie wstęgi. Jakie to wybory mamy za dwa lata że tak wycyrklowali?
Najnowsze komentarze (1)
NiestetyMyślą...
3 lata temu
Pacany. Przecież w momencie budowy tych naszych dróg dwujezdniowych przypadkiem nazwanych autostradami wszyscy kierowcy pukali sie w czoło i szukali trzeciego pasa. Sam pamiętam jak jechałem nowym odciniek za Poznaniem w kierunku granicy i jadę obwodnicą dwupasmową, jadę, jade i czekam gdzie ta autostrada się zacznie a tu granica niemiec i trzeciego pasa nie znalazłem. No ale teraz można znowu kase za to samo ściągnąć. A że kierowcy będą kisnąć w korkach to co to ich obchodzi. Najważniejsza kasa dla pociotków no i przecięcie wstęgi. Jakie to wybory mamy za dwa lata że tak wycyrklowali?