Rozbite samochody, zastraszanie pistoletem i desperacka ucieczka - tak wyglądał pościg za uzbrojonym mężczyzną ulicami Los Angeles. Uciekinier jechał pod prąd, wjeżdżał na skrzyżowania na czerwonym świetle i taranował samochody. Gdy jego auto nie nadawało się już do jazdy, uciekał pieszo. Wtedy został postrzelony przez policjantów i schwytany. Ranny został zebrany do szpitala - rana postrzałowa okazała się nie groźna.