Wzrost płac w handlu, czym jest powodowany? - My nie doceniamy tego, jak odpowiedzialnie i bohatersko zachowały się osoby pracujące w handlu. Kasjerka obsługuje dziennie setki, jak nie tysiące osób, a każda z nich może sprawić, że się zarazi. To przewartościowało ryzyka na tym stanowisku. Natomiast niestety mam wrażenie, że te podwyżki płac są krótkotrwałe - powiedział w programie "Money. To się liczy" Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service. - Coraz częściej mamy do czynienia z automatycznymi kasami, z automatyzacją zakupów również w handlu detalicznym. W perspektywie następnych lat sieci handlowe raczej będą korzystać z tych nowoczesnych narzędzi - dodał.

17-02-2021

Tagi:

handel, pensja, wynagrodzenie, rynek pracy, wideo, płace, video, personnel service, money. to się liczy, mtsl, krzysztof inglot, pracownicy handlu

Tranksrypcja:Czy te wzrosty jednak spore spowodowane są tym, że w handlu ...

rozwiń

aż tak wielu pracowników? Wydaje

mi się, że my nie doceniamy tego, jak bardzo odpowiedzialnie i bohatersko zachowały

się osoby

pracujące w handlu. Bo przywykliśmy do tego, że osoby w punktach szczepień, ubrane są od głów

po nogi w stroje ochronne, że w przychodniach działają specjalne lampy, mamy

tarcze, zasłony na twarzy i maseczki. A tutaj mamy kasjerkę, która obsługuje dziennie setki, jak

nie tysiące ludzi i każda ta osoba potencjalnie może doprowadzić do

tego, że ona się zarazi. To przewartościowało te ryzyka na tym stanowisku, przewartościowało też wartość

pracy tych osób. Natomiast te podwyżki, o których pani redaktor mówi, niestety mam wrażenie, że są krótkotrwałe.

Czyli nie można powiedzieć, że w 2022 będziemy mieli do czynienia z podobnymi podwyżkami wynagrodzeń w

w obszarze handlu. Coraz częściej mamy do czynienia z automatycznymi kasami, coraz

częściej mamy do czynienia z automatyzacją procesu zakupu, również w handlu detalicznym. Są

też pierwsze markety na świecie, gdzie tak naprawdę nie ma kas, tylko jest wózek, towar na półkach, wyjeżdżamy

przez bramkę i sklep automatycznie obciąża naszą kartę tymi rzeczami, które posiadamy

we własnym wózku. I tutaj w perspektywie następnych lat mam podejrzenie,

że sieci handlowe będą raczej korzystać z tych innowacyjnych i nowoczesnych narzędzi,

jeżeli chodzi o punkty kasowe. Natomiast jeżeli chodzi o wykładanie towaru na półkę, nikt tutaj

nie jest w stanie zastąpić pracy człowieka i te osoby na poziomie logistyki magazynu sklepu i potem

półki to są osoby, które będą niezbędne z punktu widzenia funkcjonowania handlu w dalszym ciągu przez wiele, wiele lat. Czyli przyszłość dla pracowników

handlu, można powiedzieć, że nie jest taka pewna, natomiast a co jeśli chodzi o tą sytuację, z którą mamy do czynienia teraz, czy

właśnie w handlu konkretnie na kasach w sklepach pracę znajduje wielu pracowników na przykład gastronomii. To są te osoby,

które przecież w tej chwili najwięcej z nich jest w trudnej sytuacji i na przykład pracowało na umowy cywilnoprawne,

więc z dnia na dzień straciło pracę.

No te osoby z reguły są to ludzie, którzy musieli przejść przez swoiste dramaty zawodowe.

No bo osoba, która jest świetnym kelnerem, bardzo ciężko decydowała się na to, żeby zostać kurierem, żeby

zacząć, nie wiem, dostarczać jedzenie na przykład, czyli być kurierem takim foodowym.

Całkiem się przekwalifikować i pójść stosunkowo

do odmiennego rodzaju pracy, jaką jest sprzedawca czy obsługa jako

kasjer. Do

tych decyzji zarówno ludzi z branży Horeki, czyli

hotelarstwa, restauracji, jak i z branży rozrywkowej zmusiła trudna sytuacja i brak

szans na zarobkowanie w innej postaci. I oni tutaj są zmuszeni i na pewno są to te osoby, które

jako pierwsze w tej chwili zmieniają swoje miejsca pracy, czy to na sieci handlowe, jak

pani redaktor mówi. Mamy dosyć duże zwiększenie - duże, no bardzo duże, sześciokrotnie zwiększyła

się w styczniu podaż pracowników produkcyjnych z Polski versus dotychczasowe

lata, dotychczasowe miesiące 2020. Zawsze jest taka sezonowość

w naszym kraju, pracownicy z takich prac dorywczych, sezonowych

za granicą wracają do końca listopada, grudnia, oni tutaj się rejestrują w styczniu, ale

widać, że w tym roku się rejestrują i szukają pracy. Bo tak jak powiedziałem,

jest kilkukrotnie więcej Polaków chętnych do pracy, również w firmach w fabrykach, niż

było to do tej pory. Więc też gros tych ludzi, którzy wrócili z zagranicy, ale gros tych ludzi, którzy nie

mają w tej chwili pracy w swoich dotychczasowych zawodach, właśnie w restauracjach czy w usługach, te

osoby musiały - musiały, powtarzam, to nie jest kwestia wyboru czy kompetencji czy kwalifikacji - ale musiały

czasami zejść poniżej swoich kompetencji i chociażby znaleźć pracę w handlu czy

jako kurierzy.

1 reakcja

Podziel się

Komentarze (1)

17-02-2021

adusno faktycznie niezwykłe nagrał ryby w wodzie dziwne no dziwne niezwykle jak to pan redaktor nazwal

zobacz więcej komentarzy (1)

Wzrost płac w handlu. "To niestety krótkotrwałe"

Wybrane dla Ciebie

Programy Wirtualnej Polski