programy
kategorie

4-letni chłopiec w skarpetkach i piżamie błąkał się po centrum Kościerzyny

Czteroletni chłopiec bez opieki, w samej piżamie i skarpetkach, przyszedł do jednego ze sklepów w centrum Kościerzyny. Pracownica zaalarmowała policję i pogotowie. Na szczęście dziecku nic nie jest, ale pozostanie w szpitalu na obserwacji. Czterolatek przeszedł kilkaset metrów. Zwróciła na niego uwagę ekspedientka sklepu, do którego wszedł. Dziecko było przemoczone i wyziębione, miało na sobie bowiem tylko skarpetki i piżamę. Pogotowie zabrało je do szpitala. Lekarz przebadał chłopiec i stwierdził, że nie ma żadnych obrażeń na ciele. Skierował go jednak na oddział dziecięcy z powodu infekcji górnych dróg oddechowych.

0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)