programy
kategorie

Na ratunek maluchowi w sklepie. Mazurska policja publikuje nagranie z dramatycznego momentu

To była niespodziewana interwencja po służbie. Warmińsko-mazurska policja opublikowała nagranie z monitoringu jednego ze sklepów w Iławie. Tamtejsza policjantka uratowała życie małemu dziecku. Chłopiec zakrztusił się ciastkiem i zaczął dusić. Sierż. szt. Karolina Jachowska, która przypadkiem znajdowała się obok, zauważyła dramatyczną sytuację i natychmiast ruszyła na pomoc. Całość trwała kilka sekund. Policjantka usunęła resztki ciastka z buzi dziecka i pochyliła je odpowiednio, klepiąc, by szybko odblokować drogi oddechowe. Po chwili chłopczyk zaczął normalnie oddychać. Moment nagrała kamera znajdująca się tuż nad bohaterami zdarzenia. Po wszystkim na miejsce wezwano pogotowie, które potwierdziło, że chłopiec w porę otrzymał należytą pomoc. Dziecko całe i zdrowe wróciło do mamy.

0
0
53
Podziel się
Komentarze (53)
16-07-2021
tomI tak ma być policja ma służyć społeczeństwu .Brawo dla pani policjantki za szybkę reakcję
zobacz więcej komentarzy (53)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(53)
tom
3 lata temu
I tak ma być policja ma służyć społeczeństwu .Brawo dla pani policjantki za szybkę reakcję
Polka
3 lata temu
Boże jak najwięcej tak przytomnych i odważnych ludzi
gunia
3 lata temu
I takie wiadomości o policji lubię - wielkie dzięki dla policjantki
zniesmaczony
3 lata temu
Do pasji mnie doprowadza jak ktoś przed zapłaceniem konsumuje nie zapłacone towary. Oczywiście jak uda się to puste opakowanie podrzuca na półkę. Za każdym razem gdy jestem zawsze, podkreślam zawsze gdzieś znajduję takie opakowania. TO JEST ZŁODZIEJSTWO i powinno być surowo karane
dik
3 lata temu
Dają dzieciom bułki ,batoniki, drożdżówki. Sami też się objadają .Zanim dojdą do kasy nie ma śladu .
Najnowsze komentarze (53)
piotr
3 lata temu
Jeśli to prawda to super ale może to zwykła propaganda tej zorganizowanej grupy przestępczej o nazwie policja.
lama
3 lata temu
A dlaczego dzieciak przyszedł do sklepu z ciastkiem, mógł zjeść w domu na spokojnie i nic by się wtedy nie stało. Ale na pewno mądra mamusia dała mu ciastko z półki w sklepie, zamiast najpierw zapłacić w kasie, wyjść ze sklepu i wtedy dopiero dać dziecku zjeść.
Buba
3 lata temu
W przedszkolu i żłobku codziennie ma się szansę na takie sytuacje. Niektóre dzieci podczas posiłku non stop rozmawiają, nie rozumieją, że mogą się zakrztusić. Nauczyciel to wróg publiczny a i tak te stare wygi, które wiedzą jak grać z rodzicem robią co chcą a rodzicom nic nie można powiedzieć, bo jesteś skreślony na wieki.
polucjant
3 lata temu
fajny materialik na ocieplenie wizerunku naszej drogiej policji
Mira
3 lata temu
Brawo P. Policjant.
WartoWiedzieć
3 lata temu
Jeśli natomiast dławi się dziecko powyżej roku, postępuj tak jak w przypadku osoby dorosłej. Procedurę 5 uderzeń w plecy/5 ucisków klatki piersiowej należy powtarzać do momentu, aż dziecko nie zacznie oddychać, płakać, kaszleć. Jeśli dziecko przestanie reagować, połóż je na płaskiej powierzchni, wezwij pomoc i rozpocznij reanimację: po każdych 30 uciśnięciach i przed 2 wdechami sprawdzaj, czy nie ma ciała obcego w ustach. Po 5 cyklach zadzwoń po pogotowie. Malca, u którego wykonano skutecznie klepnięcia w plecy i uciski klatki piersiowej, zawsze powinien zbadać lekarz.
ja1
3 lata temu
Przede wszystkim, bez względu na wiek – dziecko powinno spożywać posiłek w spokoju, w jednej, bezpiecznej pozycji – siedzącej lub półsiedzącej. Jedzenie, gdy leży, chodzi, a już absolutnie, gdy biega (w przypadku dziecka starszego), jest niedopuszczalne. Aby zminimalizować ryzyko zakrztuszenia, pokarmy, które jada dziecko, powinny być przystosowane do jego wieku i tego, w jakim stopniu opanowało umiejętność dokładnego ich przeżuwania. Pamiętajmy, że 2-3 małe ząbki to jeszcze zbyt mało, by malec poradził sobie z rozdrabnianiem twardszych produktów. Jeśli więc chcemy, by dziecko zjadło warzywa lub owoce, takie jak choćby rzepa, marchewka, jabłko czy gruszka, zaleca się je pokroić na mniejsze kawałki. Słodycze w postaci landrynek, gumy do żucia czy klejących się do podniebienia krówek, przez pierwszych kilka lat życia z powodzeniem mogą zastąpić galaretka owocowa, kisiel czy budyń. Zdecydowanej reakcji wymaga również, gdy przedszkolak próbuje bawić się jedzeniem, wrzucając je wprost do ust, sobie lub innemu dziecku. To, co w telewizji wygląda zabawnie, w rzeczywistości jest jednym z bardziej niebezpiecznych zachowań w kontekście ryzyka zadławienia się.
Seat Taxi Iła...
3 lata temu
Ludzie boją się pomagać, brawo za odwagę
hmm
3 lata temu
Wiem co to znaczy. Raz dałem - nieświadomie - 5.letniemu siostrzeńcowi mentosa, którym się zakrztusił. Ta panika w oczach dziecka i te emocje u mnie.. widząc to. Na szczęście byłem obok i na jeszcze większe szczeście zareagowałem tak samo jak pani policjantka na filmie. Mentos wypadł mu z ust. Zanim przyjechało pogotowie, bez reakcji dziecko by nie żylo. Najgorsze wspomnienie życia, które wspominam cały czas czując niepokój. Nie podawajcie nigdy dzieciom twardych rzeczy. Mentosy są jednym z takich złych rzeczy dla dzieci.
totyle
3 lata temu
założę się że nieuważna mama-damessa to "milenials", który nie umie opiekować się dzieckiem a ma je po to aby pokazywać na portalach społecznościowych, to pokolenie nie wychowuje swoich dzieci tylko je hoduje w celach marketingowych, to stracone pokolenie.
Zagłoba
3 lata temu
wielki sacunek dla tej policjantki że nie straciła zimnej krwi w cheili zagrozenia zycia dziecka=oby takich było wiecej =jestesmy z ciebie bohaterko dumni??
Olo
3 lata temu
Super. Zdecydowana akcja.
123
3 lata temu
no szok, milicjantka udzieliła pomocy po służbie zamiast spałować matkę za narażenie zarodka ups dziecka
imigrant
3 lata temu
Super, Pani Policjantko.