Krew się wprawdzie nie polała, ale na Ringu Wyborczym w Pabianicach było bardzo gorąco. - Nie czuję się poobijany. Bolą mnie boki, ale to chyba od siedzenia. Te pytania, to były pytania amatorskie - powiedział po Ringu prezydent Zbigniew Dychto. Zapewne wielu mieszkańców podobnie komentuje odpowiedzi prezydenta.