Prezydent Rosji przestrzega przed instrumentalnym traktowaniem katastrofy malezyjskiego Boeinga 777 nad wschodni Ukrainą. - Nikt nie ma prawa do wykorzystywania katastrofy do celów politycznych - mówił Władimir Putin. - Takie wydarzenia nie powinny dzielić, lecz jednoczyć - dodał. Prezydent Rosji radził też, 'aby odpowiedzialni za sytuację w regionie skierowali uwagę i działania w stronę swoich ludzi.'