Badacze z USA zaobserwowali niesamowite zjawisko na obrzeżach spiralnej galaktyki NGC 4993, która znajduje się w odległości 920 milionów lat świetlnych od Ziemi. Wydarzenie zostało uwiecznione przez Obserwatorium Palomar, które przeprowadza nocne obserwacje nieba w poszukiwaniu supernowych. Eksplozja gigantycznej gwiazdy stworzyła słabą supernową. Gwiazda jednak podczas wybuchu wyrzuciła mniej masy, niż badacze się spodziewali. Zaczęto badać tajemnicę brakującej masy.